W momencie przyjścia na świat pierwszego dziecka, nagle zdajemy sobie sprawę z odpowiedzialności za to maleńkie istnienie. Wszystko to co do tej pory wydawało nam się proste i naturalne, teraz budzi w nas wiele wątpliwości i pytań. Wszystko oczywiście z miłości do naszego malucha, bo przecież chcemy dla niego jak najlepiej.
Jak karmić noworodka?
Ponieważ w pierwszych tygodniach życia dziecka najważniejsze jest jego karmienie, to młode mamy mają wiele wątpliwości, czy robią to we właściwy sposób. Bardzo często pytają ile powinien jeść noworodek, jak często, w jakiej pozycji itd. i tu odpowiedź jest uzależniona od kilku czynników jak np. czy dziecko urodziło się w wyznaczonym czasie, czy może za wcześnie, a także czy podajemy mu pokarm naturalny, sztuczny, czy mieszany. Zdrowo urodzony, donoszony maluch karmiony wyłącznie piersią mamy powinien jeść na żądanie.
Oznacza to, że teoretycznie maluszek sam reguluje sobie wielkość posiłków jak i ich częstotliwość. Pamiętajmy jednak, że tych posiłków powinno być minimum 8, a maksymalnie 12. Zarówno przy karmieniu naturalnym, jak i sztucznym bardzo ważne jest, aby przynajmniej jedno z karmień odbywało się w nocy. Zaleca się karmienie co trzy godziny z jedną czterogodzinną przerwą. Dlaczego? Ponieważ po trzech godzinach od spożycia przez noworodka pokarmu, znacznie spada jego poziom cukru, a to zagraża jego zdrowiu. Nie wszystkie noworodki same budzą się na karmienie, w takim przypadkach pediatrzy zalecają wybudzanie malucha.
Karmienie piersią
Karmienie jest fizjologiczną i całkowicie naturalną czynnością, a jednak przysparza wielu problemów świeżo upieczonym mamom. Podstawowym problemem jest fakt, że przy naturalnym karmieniu nie jesteśmy w stanie sprawdzić ile właściwie nasz maluch zjadł. Zdarza się, że mamy ważą swoje dzieci przed i po karmieniu żeby mieć pewność, że zjadły tyle mililitrów, ile zaleca się dla danego tygodnia życia niemowlęcia. Oczywiście nie ma takiej potrzeby, wystarczy obserwować swojego malucha i ingerować tylko w razie większej potrzeby.
Są oczywiście dzieci, których nie da się odkleić od piersi i nie ma innego sposobu, jak tylko przeczekać ten czas, który najwidoczniej jest potrzebny naszemu dziecku. Z czasem, aby jakoś uregulować ten system karmień i dać sobie nieco wytchnienia powinno się kontrolować minimalny czas ssania jednej piersi. Jeśli poczytamy nieco o składzie mleka mamy to dowiemy się, że zmienia się ono nie tylko na przestrzeni miesięcy życia dziecka, ale również podczas jednego karmienia. Im dłużej dziecko ssie tym bardziej kaloryczny pokarm otrzymuje, a tym samym na dłużej zaspokaja potrzebę głodu.
Podstawowym błędem jest zbyt częsta zmiana piersi, co powoduje, że maluch dostaje wodnisty pokarm i szybko staje się głodne. Zaleca się, aby jedną pierś noworodek ssał aktywnie przez około 10-15 minut. Należy pamiętać, że nie każdy płacz dziecka oznacza głód, czasami wystarczy przytulić malucha lub zmienić brudną pieluszkę. Przekarmianie dziecka może budować złe nawyki i mieć konsekwencje w przyszłości. Odpowiedzią na wątpliwości, czy noworodek je tyle, ile powinien będzie fakt, czy prawidłowo i stale przybiera na wadze.
Karmienie mlekiem modyfikowanym
W przypadku karmienia sztucznym mlekiem problem kontroli mililitrów wpadających do małego brzuszka odpada, ale to nie znaczy, że takie karmienie jest prostsze. Pomijając męczącą i monotonną procedurę przyrządzania mleka, tutaj ważna jest kontrola odstępów pomiędzy posiłkami. W odróżnieniu od karmienia piersią, nie możemy podawać mm, kiedy chcemy, ponieważ sztuczny pokarm jest dużo wolniej trawiony od naturalnego. Powinno się zachowywać zalecenia podane przez producenta mleka modyfikowanego, aby także nie przekarmiać malucha.
Jeśli chodzi o ilość sztucznego pokarmu, to na oddziałach noworodkowych stosuje się zasadę, że przez pierwsze dni podaje się ilość w zależności od doby życia dziecka, to znaczy, że w pierwszej dobie noworodek zjada 10 mililitrów co 3 godziny, w drugiej 20, w trzeciej 30 i tak dalej, aż do 9 doby. Od tego momentu aż do ukończenia pierwszego miesiąca życia noworodek powinien zjadać 90 ml osiem razy dziennie. Oczywiście niewielkie odstępstwa nie powinny wzbudzać w nas paniki, jeżeli maluch zdrowo się rozwija powinniśmy mu zaufać.
